Jestem zafascynowana tiulowymi spódniczkami! Uważam, że są urocze i kobiece. Już kilka miesięcy temu chciałam taką uszyć dla siebie, ale zawsze coś... Publicznie obiecuję, że zaraz po maturach w końcu się za to wezmę!
To moje inspiracje:
Jeeej przepięknie wyglądają, takie pudrowe, dziewczęce i księżniczkowe ;) Może nie są na co dzień ale do takiej sesji, lub na jakąś uroczystość idealne.. Też się zakochałam <3
Jeeej przepięknie wyglądają, takie pudrowe, dziewczęce i księżniczkowe ;) Może nie są na co dzień ale do takiej sesji, lub na jakąś uroczystość idealne.. Też się zakochałam <3
OdpowiedzUsuńOd święta to i na co dzień można ubrać :)
UsuńO kurcze wszystkie piękne!
OdpowiedzUsuńPrześliczne spódnice!
OdpowiedzUsuńCudownie wygladaja, pierwsza fotka widze inspiracji od Kasi Tusk ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie zdjecia znalazlam w googlach wpisujac 'tiulowe spodniczki'. Nie odwiedzam bloga Kasi Tusk. Pozdrawiam! :)
Usuńfaktycznie wygladaja zjawiskowo!
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
piękne :)
OdpowiedzUsuńTe spódniczki są takie bajkowe *.* Kojarzą mi się z balami!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cudowne są :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie spódnice, jednak obawiam się, że nasze ulice nie są gotowe na takie looki na codzień.
OdpowiedzUsuńTo lepiej niech się przygotują, bo nadchodzę! No, za jakiś czas nadejdę na pewno... ;)
Usuńkocham tiulowe spodniczki mam diwe szara i zolta i juz sie nie moge doczekac bo za dwa tygodnie wesele i zolta ubieram na to wesele :)
OdpowiedzUsuńmoze mialabys ochote na wzejmna obserwacje? :)
lubie patrzeć na te spódniczki na kimś..sama bym takiej jednak nie założyla:/
OdpowiedzUsuń